ha! pewnie, że znam jakieś hmm przyspiewki?

Gdy wygrywa Arka Gdynia
jest gorzała i są piwa
znów najebie się jak świnia
Arka Gdynia! Arka Gdynia!

            <3

Bum tarara bum
Bum tarara bum
mówi Arka Lechii
"pocałuj mnie w chuj"


piszcie piszcie

To dobrze, że wygrywa
a przyśpiewki jakieś znasz Prezesie?

tak jak napisał Kakarotto, Arka ( no nie ma co kurwa ukrywać, niespodziewanie ;p ) wygrała z pasiastą częścią Krakowa 1-0, jak zwykle nie pierwszy, nie ostatni raz wina sieroty Cabaja. No ale jak Cracovie na takiego Pawełka nie stać to co sie dziwić ;p

Cabaj pomógł Arce

Kolejna niespodzianka w Pucharze Polski. W meczu 1/8 finału tych rozgrywek Cracovia uległa na własnym stadionie Arce Gdynia 0-1 (0-0). Jedyna bramka tego spotkania padła po kuriozalnym błędzie bramkarza Cracovii. Na strzał z dużej odległości zdecydował się Marcin Wachowicz. Piłka ześlizgnęła się z rąk Marcina Cabaja i wpadła do siatki. Pomimo wielu dogodnych sytuacji piłkarze z Krakowa nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

31 października 2007, 18:00 - Kraków
Cracovia 0-1 Arka Gdynia
Marcin Wachowicz 66

Cracovia: 33. Marcin Cabaj - 2. Przemysław Kulig, 15. Łukasz Skrzyński, 6. Krzysztof Radwański - 9. Dariusz Pawlusiński, 10. Dariusz Kłus, 8. Arkadiusz Baran (36, 5. Tomasz Wacek), 23. Łukasz Szczoczarz (86, 14. Kacper Tatara), 19. Paweł Nowak - 18. Tomasz Moskała (56, 37. Bartłomiej Dudzic), 21. Marcin Bojarski.

Arka: 33. Norbert Witkowski - 6. Tomasz Sokołowski, 14. Paweł Weinar, 55. Krzysztof Sobieraj, 3. Łukasz Kowalski - 23. Tomasz Mazurkiewicz, 20. Bartosz Ława, 78. Olgierd Moskalewicz - 13. Bartosz Karwan (64, 10. Damian Nawrocik), 18. Marcin Wachowicz (82, 16. Grzegorz Niciński), 8. Radosław Wróblewski.

żółte kartki: Dariusz Kłus - Bartosz Ława, Norbert Witkowski.

sędziował: Włodzimierz Milczarek (Piotrków Trybunalski).
widzów: 3000.

Remes Puchar Polski 2007/2008

źródło: www.90minut.pl

dzidzia napisał:

przepraszam pomylka..najblizszy mecz "w Gdyni "to Arka-Lechia zapomniałam że na jakimś innym zadupiu mogą jeszcze grać...

Heh... Ale Olu czemu od razu, że na zadupiu... ?

Nie prawda... Kraków cudny jest Tuż po Gdyni to moje ukochane miasto.

Dzidzia wypowiedz się

Hehe ok wstydzioszQ